lutego 11, 2013

Mój pierwszy przepis na muffinki


To jest mój pierwszy przepis na muffiny. Wielokrotnie przez mnie modyfikowany, dodawałam drobno startą czekoladę, wiórka kokosowe i wiele innych - zawsze wychodzą! Jedyny minus jak dla mnie jest taki,że  najlepsze są tylko w dniu upieczenia, na drugi dzień też są dobre,ale to już nie to! Jednak przepis warty do przetestowania! Czarne, mocno czekoladowe i w środku kawałki białej czekolady ....mmmm!
Źródło: z programu Nigelli Lawson

Składniki suche:
  • 250 g maki pszennej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 175 g cukru
  • 2 łyżki kakao
  • 150 g groszków czekoladowych lub posiekanej czekolady
Składniki mokre:
  • 250 ml mleka lub maślanki
  • 90 ml oleju
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub zapach waniliowy
  • 1 jajko


Wykonanie:
Suche składniki wymieszać w misce. Mokre składniki dokładnie połączyć w drugiej misce. Mokre wlać do suchych, parę razy niedbale wymieszać szpatułką. Chodzi o to, aby się płyn połączył z masą suchą. Teraz tajemnica udanych muffinek: Ciasto ma być jak najbardziej grudowate, wtedy są one puszyste, a jak wymieszamy dokładnie na gładką masę, będą ciężkie i twarde.Powstałą masę nakładamy do papierowych papilotek do 2/3 ich wysokości. Pieczemy 20 minut w temperaturze 200°C. Wkładamy je do nagrzanego piekarnika. Mi wychodzi około 21 muffinek.
SMACZNEGO !!!


Copyright © 2016 Blondynka Gotuje , Blogger