Rolada szpinakowa, jak ja się bałam ją robić. Nawet sobie tego nie wyobrażacie. To jest moja pierwsza w życiu rolada :) Teraz z perspektywy czasu, napiszę, że wcale nie ma się czego bać! Ciekawa w smaku, efektowna w podaniu, idealna na różne okazje, czego chcieć więcej? Bazowy przepis, na którym się wzorowałam pochodzi z bloga Razem Smaczniej, nie do końca trzymałam się tego przepisu, nie byłabym sobą, gdybym nie dodała czegoś inaczej, więcej lub mniej niż w przepisie. Wyszło przepysznie!
Składniki:
- 450 g szpinaku rozdrobnionego, mrożonego IGLOTEX
- 200 g wędzonego łososia norweskiego SUEMPOL
- 3 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka masła
- 1 łyżka mąki pszennej
- 4 jajka (żółtka i białka osobno)
- sól
- pieprz biały
- gałka muszkatołowa
- 250 g serka kremowego śmietankowego
- 3 łyżeczki chrzanu
Wykonanie:
Szpinak rozmroziłam na sitku, w niedużym garnku rozpuściłam masło, włożyłam rozmrożony szpinak i przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku i podsmażyłam chwilkę. Na końcu doprawiłam solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Podsmażony szpinak wystudziłam. Dodałam do niego roztrzepane widelcem żółtka i mąkę, wymieszałam łyżką, na koniec wmieszałam ubite na sztywno białka. Masę szpinakową wylałam do formy o wymiarach 30x20 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Całość wyrównałam i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 175 stopni i piekłam około 20 minut. Po tym czasie wyłożyłam ciasto na lnianą ściereczkę, szybko, ale delikatnie ściągnęłam papier do pieczenia i ciasto szpinakowe zwinęłam w ściereczkę w kształt rolady (długość rolady 30 cm). Odstawiałam do wystudzenia. W czasie, w którym rolada stygła, wyjęłam serki śmietankowe, do których włożyłam chrzan i dokładnie je rozmieszałam. Zimne ciasto szpinakowe rozwinęłam na ściereczce, posmarowałam serkiem z chrzanem, na serek wyłożyłam płaty łososia wędzonego, a potem wszystko razem ciasno zwinęłam w roladę. Zwiniętą roladę owinęłam folią spożywczą i włożyłam do lodówki na całą noc. Rano pokroiłam ją i efekty możecie zobaczyć na zdjęciach :)
SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :)