marca 03, 2015

Kruche Babeczki z Bitą Śmietaną i Wisienką Kandyzowaną


Klasyka, prawda? Wisienka na bitej śmietanie :) Przepis na kruche jest przepisem mojej Świętej Pamięci Mamy. Co to oznacza? Oznacza, że przepis jest idealny i przepyszny. Jak spróbujecie z pewnością przyznacie mi racje ;) Sprawdźcie mnie, czy to co napisałam jest prawdą i czekam na komentarze :D Dlaczego babeczki na początku tygodnia? Robiłam bezy z dwóch jajek, zostały mi dwa żółtka, a do tych babeczek potrzebujemy dokładnie dwa żółtka, poza tym nie chciałam się napracować i wybór padł na te babeczki właśnie. Dodatkowo są bardzo smaczne, a włożyć do nich można wszystko, ja jak wspomniałam nie chciało mi się z nimi długo bawić, więc złapałam kremówkę i wisienki i szybko się z nimi uporałam. To co? Zaczynamy?


Składniki na ok. 12 szt:
DODATKOWO:


Wykonanie:
Z podanych składników zagniotłam jednolite ciasto. Owinęłam je w folię spożywczą i umieściłam na 30 minut w lodówce. Potem ciasto można rozwałkować i wyciąć koła wielkości foremek i włożyć je do nich lub ulepić z ciasta 12 niedużych kulek i wygnieść w foremkach. Ja piekę babeczki w temperaturze 150 - 180 stopni. Czas pieczenia......... piekę na tak zwane oko, czyli zwracam uwagę na kolor i stopień wypieczenia sprawdzam wykałaczką. Ciepłe babeczki od razu wyciągam z foremek i ostawiam je na drewnianą deskę do całkowitego wystudzenia.  Kiedy babeczki miałam już zimne, w misce ubiłam kremówkę na sztywno pod koniec ubijania dodałam 1 łyżkę cukru pudru. Wycisnęłam ubitą śmietanę do babeczek, na wierzchu każdej wetknęłam po jednej kandyzowanej wisience.
SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :)



/*post zawiera lokowanie produktu - taca z łupka ze sklepu Do Warzyw/

2 komentarze:

  1. Niewiele pracy, a jaki wspaniały efekt. Wyglądają przepysznie (:

    OdpowiedzUsuń
  2. smaka mi narobiłaś, że chyba trzeba będzie odszukać foremki do babeczek ;)

    OdpowiedzUsuń

Cześć, jestem Blondynka.

Jeśli chcesz coś napisać, wymienić myśli, porozmawiać to jest odpowiednie miejsce, w którym dbam o to abyś czuł się bezpiecznie i dobrze.

Jeśli masz zły dzień i i potrzebujesz tu wyładować swoje negatywne emocje - osobiście zaprowadzę Cię do wyjścia, Nie wyprowadzisz mnie z równowagi, więc albo się uśmiechnij albo idź dalej.

Nie rób proszę z tego miejsca tablicy reklamowej, nie bawię się w lajk za lajk itd, nie lubię spamu.

W komentarzach możesz również umieścić zdjęcia dań wykonanych z Blondynkowych przepisów, jeśli chcesz abym wkleiła je do albumu na fan page`u bloga na FB, napisz od razu, że wyrażasz zgodę na ich umieszczenie we wspomnianym albumie.

Nie bój się pytać, zawsze odpowiem i postaram się pomóc.

Czuj się tu dobrze. Życzę Ci aby Twój Dzień był zawsze pełny pozytywnych zdarzeń! Buziaki!

Drukuj

Copyright © 2016 Blondynka Gotuje , Blogger