Zacznijmy od początku.
Najlepszymi na świecie producentami garnków żeliwnych są trzy firmy: francuska Staub i szwedzka Skeppshult oraz francuska Le Creuset. Staub na swoje naczynia daje dożywotnią gwarancję, Skeppeshut 25 lat. Staub wręcz obsesyjnie dba o idealne wykończenie powłok naczyń,które nakładane są nawet 4 krotnie, przy użyciu znanej już w średniowieczu techniki majolika. Producent dba o to aby powierzchnia szkliwa była błyszcząca, powłoki gładkie, a kolory intensywne i nie blaknące nawet po wielu latach. Ja osobiście zauważyłam, że mocno rozgrzany garnek do temperatury powyżej 220 stopni nabiera bordowego koloru, a potem stygnąc wraca czerwieni. Naczynia Staub powstają wyłącznie na terenie Francji. Skeppshult wyłącznie w Szwecji, firma nawet ma swoją kopalnię piasku w którym wypalane są naczynia, ale o tej firmie i jej zwyczajach napiszę innym razem. Co więc jest ważne? Europejskie pochodzenie naczyń ( ze względu na mniejsze zanieczyszczenie środowiska), waga naczyń (im bardziej zanieczyszczone żeliwo tym jest lżejsze, w żeliwie nagromadzonych jest więcej pęcherzyków powietrza, co wpływa również na trwałość i bezpieczeństwo użytkowania. Może bez wyraźnych powodów pęknąć podczas pieczenia). Gwarancja jest również ważna i jest pewnym wyznacznikiem jakości. Jak już wspomniałam Obie wymienione i najbardziej cenione na świecie firmy dają bardzo długi okres gwarancji, a Staub nawet dożywotni, czyli producent jest pewny jakości jaką wypuszcza na rynek.
Ale są przecież naczynia żeliwne dużo tańsze niż Staub. No właśnie, często produkowane są w Turcji i państwach azjatyckich, a tu bardzo sprytnie producenci uzyskują europejski "paszport produktu" rejestrując firmę w krajach europejskich. Tu nie jesteśmy w stanie sprawdzić gdzie tak naprawdę i w jaki sposób produkowane są te naczynia. Okres gwarancji również waha się od 2 - 5 lat. Dodatkowo waga takiego tańszego odpowiednika jest o wiele niższa od tych wymienionych firm, a dlaczego to już wspomniałam wyżej. Kwestię wyboru ewentualnego żeliwa zostawiam Tobie, ja Ci tylko trochę o tym żeliwie opowiem.
Często producenci podają średnicę mierzoną w najwyższym i najszerszym miejscu. Zwykle faktyczna średnica dna jest o ok. 4 cm mniejsza niż podana przez producenta (ta górna). Oczywiście tu mamy wyjątek, którym są woki, bo w zależności od kąta nachylenia ścianek ich średnica dna jest o wiele mniejsza od średnicy górnej. Średnica dna woka może być nawet o połowę mniejsza niż ta górna.
Jeśli chodzi o rozgrzewanie się naczyń żeliwnych, to doskonałe i opracowane przez fachowców żeliwo zaufanych marek świetnie przewodzi i rozprowadza ciepło po całym naczyniu. Oczywiście jeśli garnek lub patelnię o dużej średnicy postawimy na najmniejszym płomieniu proces rozgrzewania będzie trwał dłużej, bo najpierw rozgrzeje się na środku, ale potem i tak ciepło zostanie rozprowadzone po całym naczyniu i możliwość smażenia czy gotowania będzie możliwa tak jak w przypadku palników o większej średnicy.
WNIOSEK: Naczynia żeliwne spokojnie dopasowujmy do naszych preferencji kulinarnych, ilości w jakiej przygotowujemy potrawy. WAŻNE! Oczywiście nie przesadzajmy i nie idźmy w skrajności i nie stawiajmy naczyń na palnikach o większej średnicy niż dno naczynia ;)
Naczynia bardzo cenionych producentów marek i Staub i Le Creuset zdobyły światowe uznanie za najwyższej klasy żeliwo. Tu w przypadku obu tych marek zastosowana jest powłoka stworzona na bazie szkła lub szklanej emulsji, glazur, dzięki temu z tych naczyń spokojnie mogą korzystać alergicy. Powłoka ta jest gładka, nie ma porów, w które mogłyby wnikać drobnoustroje chorobotwórcze. Nie przepuszcza związków, które zawarte są w stopie żeliwa, które mogłyby zaszkodzić alergikowi.
Owszem naczynia obu tych firm nie należą do najtańszych, ale cena obejmuje nie tylko dożywotnią gwarancję w przypadku Staub, ale również użycia najwyższej jakości materiałów, każdy produkt poddawany jest wnikliwym kontrolom jakości, a także do produkcji garnków i patelni używane są ekologiczne komponenty.
WNIOSEK: Uważam, że mając na uwadze zdrowie wszystkich członków rodziny warto zainwestować w zaufaną markę, w najwyższej klasy żeliwo i cieszyć się takim naczyniem przez całe życie (tym bardziej, że Staub daje nam dożywotnią gwarancję na produkt) niż ryzykować w tańsze odpowiedniki, Których składu ani to czy użyte materiały nie wchodzą w reakcje z potrawami nie jesteśmy w stanie sprawdzić.
A według Ciebie jaką rolę spełnia pokrywka garnka?
Czy pokrywka służy do tego aby wywar się nie wygotował? Żeby tłuszcz z patelni nie pryskał?
No właśnie, to teraz Ci opowiem co wymyślił producent naczyń Staub w kwestii pokrywek naczyń żeliwnych.
Wiesz, że sama pokrywka stanowi 1/3 wagi naczynia? Sprawdziłam, sama pokrywka mojego garnka waży 2144 g, a garnek bez pokrywki waży 3980 g, czyli razem prawie 6 kilogramów! Jest bardzo ciężka, przez co nie ma opcji aby wytwarzająca się para i ciśnienie wewnątrz naczynia sprawiły aby ześlizgnęła się lub poruszała się, co mają w zwyczaju inne pokrywki naczyń aluminiowych i stalowych. Dusiłam, gotowałam i pokrywka ani drgnęła, a zawartość garnka nigdy nie wykipiała! Pokrywka Staub jest całkowicie płaska z widocznymi wypustkami na całej powierzchni. Po co tak? Jest kilka powodów. Po pierwsze wytwarzająca się para uderzając w płaską i ciężką pokrywkę skrapla się na wypustkach i spada bezpośrednio na potrawę nawilżając ją na całej powierzchni równomiernie. Na pokrywkach o tradycyjnych wypukłych pokrywkach ta para po prostu spływa po obłym kształcie i spływa po ściankach garnka. W przypadku garnków i naczyń Staub Twoje mięso nigdy po upieczeniu nie będzie twarde i łykowate. Para nie ucieka, a wraz z nią nie uciekają witaminy i minerały. Nie ma potrzeby dolewania płynów podczas duszenia, dzięki czemu smak potraw jest bardziej wyrazisty i zdrowszy.
To jest istotna część tego postu. Jeśli już w Twojej kuchni pojawi się garnek żeliwny, a już wiesz nie kosztował mało, warto trzymać się kilku zasad aby cieszyć się naczyniem nawet przez całe życie.Tu będę pisać wyłącznie o tych ze szkliwioną powłoką (Staub i Le Creuset)
- Nowe naczynie żeliwne należy umyć w ciepłej wodzie z dodatkiem płynu do naczyń. Dokładnie osuszyć ściereczką kuchenną. Wnętrze i spód pokrywki dokładnie nasmarować olejem jadalnym przy pomocy ręcznika papierowego. I tu bardzo istotne, należy wstawić naczynie do zimnego piekarnika, obok garnka położyć pokrywkę i ustawić piekarnik na 150 stopni i od chwili nagrzania się się piekarnika zapiekać garnek przez oko. 20 minut. Wystudzić garnek. Ponownie nasmarować olejem i znowu wstawić do zimnego piekarnika i nagrzać tak jak wyżej. W sumie tą czynność powtórzyć 3 razy.
- Jeśli coś Ci się skarmelizuje na dnie, zalej wodą i odstaw na kilka minut po czym ponownie umyj.
- Rozmiar palnika nie może być większy niż średnica dna naczynia żeliwnego!
- W kuchenkach indukcyjnych nie używaj palnika Boost! Żeliwo nie lubi szoków termicznych, ani gwałtownego chłodzenia, ani gwałtownego rozgrzania!
- Dlatego, że żeliwo nie lubi szoków termicznych trzeba się nauczyć, że potrawę w rozgrzanym garnku podlewamy płynami w temperaturze pokojowej lub ciepłymi!
- Do mieszania, przewracania czy wyciągania używaj wyłącznie drewnianych lub syntetycznych akcesoriów typu łopatki, łyżki, widelce itp. Oczywiście stal nie uszkodzi powłoki, ale ją po prostu może zmatowić.
- Mycie wyłącznie ręczne! Naczynia z powłokami (Staub i Le Creuset) można myć wodą z dodatkiem płynu do naczyń, ale nie używaj ostrych druciaków itp, tylko normalnej zwykłej gąbki do mycia naczyń. Jeśli chodzi o naczynia żeliwne firmy Skeppelshult tu absolutnie nie wolno używać płynu do naczyń! Naczynia tej firmy myj wyłącznie ciepłą wodą!
- Żeliwo z powłokami (Staub i Le Creuset) należy co jakiś czas zakonserwować! Ja po każdym myciu przy pomocy ręcznika papierowego nacieram wnętrze garnka i pokrywki olejem jadalnym. Brzegi również, bo te nie są szkliwione, ale o tym innym razem, bo tu jest osobna historia :)
- Naczynia żeliwne muszą same wystygnąć, nie przyspieszaj tego procesu. Żeliwo nie znosi szoku termicznego!
Jak piec i gotować w garnkach żeliwnych. Metody i kilka sposobów opiszę innym razem, bo anegdot i ciekawych historii jest więcej.
Na dole strony w tagach pojawiło się nowe słowo, które będzie osobną kategorią, w której będą ukazywać się przepisy na potrawy i dania przygotowane w naczyniach żeliwnych. Już dziś serdecznie zapraszam!
Przedstawiłam Tobie garnek żeliwny firmy Staub, której zaufało miliony ludzi na całym świecie, do tego dorzucam Ci zaufany sklep, któremu ufam od wielu lat, a poziom obsługi i realizacji zamówień jest godny poziomu Staub, a sklep to dobrze Ci znany BALLARINI! To właśnie tam znajdziecie szeroki wybór naczyń żeliwnych, ale również ceramicznych wspomnianej wcześniej francuskiej firmy Staub.
Wasza
Przedstawiłam Tobie garnek żeliwny firmy Staub, której zaufało miliony ludzi na całym świecie, do tego dorzucam Ci zaufany sklep, któremu ufam od wielu lat, a poziom obsługi i realizacji zamówień jest godny poziomu Staub, a sklep to dobrze Ci znany BALLARINI! To właśnie tam znajdziecie szeroki wybór naczyń żeliwnych, ale również ceramicznych wspomnianej wcześniej francuskiej firmy Staub.
Wasza