- 220 g masła w temperaturze pokojowej
- 100 g cukru pudru
- 2 żółtka
- 300 g mąki pszennej
- 50 g mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka domowego ekstraktu z wanilii
- szczypta soli
- kilka łyżek np. Śliwelli Eterno , czyli śliwki z czekoladą :)
Wykonanie:
Masło zmiksowałam mikserem na puszystą masę. Miksując dodałam cukier puder, potem żółtka i ekstrakt z wanilii. Nie przerywając miksowania dodałam partiami mąki i sól. Powstało mi fajne, miękkie i bardzo plastyczne ciasto, które przełożyłam do maszynki do ciastek i wyciskałam sobie takie coś w stylu kółek. Na środku każdego ciastka wykładałam po odrobinie czekośliwki, można użyć marmolady, lub ........ no właśnie. Nie będę podpowiadać, dodatek według własnej fantazji :) Ciastka pieką się błyskawicznie, bo w piekarniku nagrzanym do 180 stopni piekłam przez około 12 minut.
SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :)