- makaron tagiatelle
- około 10 - 15 dag wędzonego boczku
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 2 żółtka
- 1 jajko
- sól
- pieprz
- około 3 łyżki startego parmezanu
- 3 ząbki czosnku
Wykonanie:
Makaron gotuję w osolonej wodzie. W czasie, kiedy makaron się gotuje ja kroję boczek na plastry, a potem w drobną kostkę i wrzucam do woka i smażę. Potem wrzucam posiekany czosnek, lekko rumienię. W głębokim talerzu widelcem roztrzepuję jajko z żółtkami, doprawiam pieprzem i odrobiną soli, gdyż boczek wędzony jest słony i nie chcę przeholować :) Wsypuję starty na tarce o drobnych oczkach parmezan i staram się wszystko dokładnie rozmieszać. Woka zestawiam z palnika. Makaron odcedzam i wrzucam do rozgrzanego woka do boczku i czosnku. szybko wlewam masę jajeczną z parmezanem, natkę pietruszki i mieszam wszystko do czasu aż makaron się pokryje aksamitnym sosem.Zarówno wok jak i makaron jest gorący, więc bez problemu jajka się powinny ściąć i ser rozpuścić, jeśli jednak tak się Wam nie stanie można pod naczyniem podpalić mały płomień gazu i podgrzewać maksymalnie kilka sekund.Co teraz? Nic tylko wykładać carbonarę do talerza i jeść ;)
SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :)