To co tu widzicie, to resztki kawowej bitej śmietany która została mi po przygotowaniu Cupcakes. Szkoda mi było jej wyrzucić, a skoro w lodówce leżały czekoladowe foremki postanowiłam to wszystko jakoś połączyć. Wiem, nie każdy z Was ma takie foremki w domu, gdybym ja ich nie miała z pewnością wycisnęłabym bitą śmietanę do kieliszków, lub przygotowała podobne czekoladowe foremki w silikonowych foremkach na muffinki. W każdym bądź razie chciałam Wam pokazać, że bita śmietana z truskawkami wcale nie musi być nudna. Jeśli Wy akurat nie piekliście cupcakes tak jak ja, a chcecie wiedzieć jak przygotowałam kawową bitą śmietanę napisałam przepis. Dość oczywisty, ale spotykam się z różnymi pytaniami, a obserwują mnie osoby na różnym poziomie umiejętności pieczenia i przygotowywania deserów, postanowiłam napisać oczywisty przepis :)
- 150 ml śmietany kremówki 30 % (myślę, że tyle powinno wystarczyć)
- 1-2 łyżeczki cukru pudru
- 1-2 łyżeczki kawy w proszku ( u mnie typu Crema)
- kilka truskawek
- mikro krople mix
- 8 szt salaterki czekoladowe frak
Wykonanie:
Dzięki gotowym już salaterkom wystarczyło, że tylko ubiłam kremówkę z kawą i wycisnęłam ją do salaterek, potem tylko posypałam czekoladowymi kropelkami, kawałek truskawki i gotowe :)
SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :)
Wyglądają uroczo, takie resztkowe desery często wychodzą najlepsze :) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńwyglądają obłędnie !
OdpowiedzUsuń