kwietnia 25, 2017

Owsianka Nocna z Jabłkiem, Orzechami i Nasionami na Mleku Orzechowym


Nie będę ukrywać, że książka "Juiceman" - Andrew Cooper zostawiła po sobie wyraźne ślady w mojej kuchni. Dzięki niej odpowiedziałam sobie na kilka pytań, a przy okazji zaspokoiłam swoja ciekawość na kilka kulinarnych tematów. Choć owsianka nocna biega po internecie od kilku lat, ja na nią skusiłam się dopiero niedawno. W książce autor nazwał ją "ekspresowa", ale mi się tak nie kojarzy, bo w końcu trzeba na nią czekać całą noc, a dla mnie ekspresowe znaczy szybko, już, teraz, natychmiast. Zostawmy temat ekspresu i wróćmy do samej owsianki. Podoba mi się przygotowanie, bo wieczorem wszystko wrzuciłam do miski, wymieszałam, wstawiłam do lodówki i poszłam spać, a rano, no właśnie. Ranek był piękny, bo wystarczyło do niej dolać mleka, wrzucić lub wkroić owoce te, które są pod ręką i gotowe. Ja jeszcze owsiankę podgrzałam w mikrofali, bo ciepła smakuje mi bardziej. Od tamtej pory co jakiś czas wracam do tej owsianki, bo spodobała i posmakowała mi tak bardzo, że chętnie do niej wracam i po nią sięgam.


Składniki na ok. 3 porcje:
  • 150 g płatków owsianych
  • mała garstka płatków migdałów
  • 1/2 jabłka startego na tarce
  • mała garstka jagód goji lub rodzynek jak lubicie
  • 1 łyżka pestek dyni
  • 1,5 łyżki nasion chia
  • ok. 380 ml mleka orzechowego lub kokosowego (u mnie mleko z nerkowców) + dodatkowo do zalania owsianki przed podaniem
  • 1 suszony daktyl posiekany
  • szczypta zmielonego cynamonu
  • odrobina pasty z wanilii
  • szczypta soli himalajskiej
  • syrop klonowy lub miód do polania przed podaniem
  • ulubione owoce


Sposób przygotowania:
Tu przygotowanie jest proste. Wystarczy zetrzeć jabłko na tarce o grubych oczkach i wyłożyć je do miski z pozostałymi składnikami. Wymieszać, zalać mlekiem, miskę przykryć folią spożywczą i wstawić ją do lodówki na noc. Rano wyłożyć część owsianki do miseczki, zalać dodatkowym mlekiem (konsystencja według Waszych upodobań), pokroić ulubione owoce i polać miodem lub syropem klonowym. Prawda, że łatwo?
SMACZNEGO życzy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cześć, jestem Blondynka.

Jeśli chcesz coś napisać, wymienić myśli, porozmawiać to jest odpowiednie miejsce, w którym dbam o to abyś czuł się bezpiecznie i dobrze.

Jeśli masz zły dzień i i potrzebujesz tu wyładować swoje negatywne emocje - osobiście zaprowadzę Cię do wyjścia, Nie wyprowadzisz mnie z równowagi, więc albo się uśmiechnij albo idź dalej.

Nie rób proszę z tego miejsca tablicy reklamowej, nie bawię się w lajk za lajk itd, nie lubię spamu.

W komentarzach możesz również umieścić zdjęcia dań wykonanych z Blondynkowych przepisów, jeśli chcesz abym wkleiła je do albumu na fan page`u bloga na FB, napisz od razu, że wyrażasz zgodę na ich umieszczenie we wspomnianym albumie.

Nie bój się pytać, zawsze odpowiem i postaram się pomóc.

Czuj się tu dobrze. Życzę Ci aby Twój Dzień był zawsze pełny pozytywnych zdarzeń! Buziaki!

Drukuj

Copyright © 2016 Blondynka Gotuje , Blogger