Pięknie wygląda ta mieszanka, a pachnie tak, że zaraz po otworzeniu woreczka pobiegłam do kuchni nastawić wodę na herbatę. Chciałabym, aby technika poszła tak do przodu, abym mogła robić takie zdjęcia na których poczulibyście zapach i smak. Nie da się tak, wiem. Uważam, że mieszanka i tak wygląda pięknie.
Wszystkie sypane herbaty, które pijam pochodzą ze sklepu SKWORCU. Dlaczego tak? Jak znajdę coś wysokiej jakości, a jeśli do tego dołożymy profesjonalne i poważne podejście do klienta, to ja zostaję przy takim dostawcy. Ten sklep polecam bardzo często i w wielu moich daniach używam produktów z tego sklepu. Orzechy, bakalie, herbaty, wyszukane przyprawy. Wszystkie te produkty bardzo cenię za jakość. Ostatnio na przykład zajadam się suszonymi daktylami z tego sklepu. Widzę różnicę pomiędzy daktylami, które kupowałam w małych torebkach w supermarketach. Te z supermarketów wspominam jak podczas jedzenia od czasu do czasu potrafiło mi coś zgrzytnąć w zębach - pozostałości pestek, a te od SKWORCU z zamkniętymi oczami pochłaniam całymi garściami.
Przepraszam, ale popłynęłam nie na temat, a to przez to, że właśnie podjadam te daktyle.
Co zawiera herbata AMELIA:
- kawałki jabłka
- kawałki brzoskwini
- owoce dzikiej róży
- kawałki buraka
- kawałki karmelu
- kawałki białej czekolady
- pączki róży
- kwiaty piwonii i słonecznika
Ta owocowa nie zawiera kwiatów hibiskusa, jak to często bywa w herbatach owocowych. Po zaparzeniu napar wygląda mętnie,a to przez rozpuszczającą się czekoladę. W smaku pyszna, coś jakby kompot ze świeżych owoców. Mojemu synowi bardzo smakowała. Jeśli chodzi o mnie, to dla mnie odrobinkę za słodka. Wypiłam ze smakiem, ale ja mam swoje ulubione mieszanki. Ta herbata z pewnością bardzo będzie smakowała dzieciom i osobom, które lubią słodzić herbatę. Ja herbat nie słodzę i może dlatego taka moja opinia. Dla mnie zapach ta herbata ma obłędny, po prostu nie potrafiłam się mu oprzeć, co spowodowało natychmiastowe zaparzenie tej herbaty.
W sklepie SKWORCU herbat znajdziecie bardzo szeroki wybór. Można dostać herbatopląsu:) Trudno wybrać tylko jedną. Dlatego ja pomalutku co jakiś czas wrzucam Wam smak, do którego dołączam moje wrażenia.
SERDECZNIE POZDRAWIA
WASZA BLONDYNKA :)
też ją piłam i mi smakowała :)
OdpowiedzUsuńMarto, zapraszam na fan page bloga na portalu Facebook, tam właśnie tworzyli wymarzoną listę zakupów ze sklepu SKWORCU, zapraszam, bo niedługo okaże się, że warto wziąć udział w tej zabawie :)
Usuńzaglądam :) zaglądam :)
OdpowiedzUsuń