listopada 18, 2015

Czekoladowy Makaron z Musem Truskawkowym na Białym Serku i z Owocami


Czekoladowy makaron, a cóż to takiego? Też byłam ciekawa, więc kiedy w sklepie Biedronka zobaczyłam go na półce, najpierw sprawdziłam skład, był ok. Cena? Niecałe 2,50 zł? Wpadł do mojego koszyka. Z pomysłem na niego nie miałam problemu. W wolnej chwili przygotowałam taką kombinację, bardzo pyszną zresztą. Propozycja prosta w składnikach i bardzo smaczna. Co mogę więcej napisać? Kochani, otwórzcie zamrażarkę, sprawdźcie jakie macie owoce mrożone, łapcie kostkę sera białego i do dzieła!



Składniki na 2 osoby:

  • 200 g makaronu czekoladowego (połowa opakowania)
  • 250 g sera białego (1 kostka)
  • ok. 50 ml śmietanki kremówki
  • 1 szklanka truskawek (użyłam mrożonych)
  • 1 garść jeżyn (użyłam mrożonych)
  • 1 garść jagód (użyłam mrożonych)
  • migdały w płatkach
  • cukier
  • sok z cytryny

Wykonanie:
Makaron ugotowałam w lekko posłodzonej wodzie. Owoce wcześniej rozmroziłam. Truskawki zmiksowałam, wlałam do rondelka, dodałam cukru do smaku i 2 łyżki soku z cytryny. Na małym ogniu podgrzewałam do czasu zgęstnienia musu. Ser wrzuciłam do blendera i zmiksowałam do uzyskania gładkiej kremowej konsystencji, posłodziłam do smaku i dolałam tyle kremówki, aby konsystencja stała się lekko "luźna", ale nie płynna. Płatki migdałowe uprażyłam lekko na suchej patelni. Jak już wszystko było gotowe zabrałam się za podanie.
Ugotowany i odcedzony makaron przełożyłam do miski. Wlałam do niego mus truskawkowy i wymieszałam tak aby mus pokrył cały makaron. Na talerz wyłożyłam der biały i rozsmarowałam po dnie, aby utworzył grubszą warstwę, na ser wyłożyłam makaron z musem, posypałam wcześniej rozmrożonymi owocami i płatkami migdałów.Dodatkowo wierzch oprószyłam cukrem pudrem, ale tylko odrobinkę.
SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :)


1 komentarz:

Cześć, jestem Blondynka.

Jeśli chcesz coś napisać, wymienić myśli, porozmawiać to jest odpowiednie miejsce, w którym dbam o to abyś czuł się bezpiecznie i dobrze.

Jeśli masz zły dzień i i potrzebujesz tu wyładować swoje negatywne emocje - osobiście zaprowadzę Cię do wyjścia, Nie wyprowadzisz mnie z równowagi, więc albo się uśmiechnij albo idź dalej.

Nie rób proszę z tego miejsca tablicy reklamowej, nie bawię się w lajk za lajk itd, nie lubię spamu.

W komentarzach możesz również umieścić zdjęcia dań wykonanych z Blondynkowych przepisów, jeśli chcesz abym wkleiła je do albumu na fan page`u bloga na FB, napisz od razu, że wyrażasz zgodę na ich umieszczenie we wspomnianym albumie.

Nie bój się pytać, zawsze odpowiem i postaram się pomóc.

Czuj się tu dobrze. Życzę Ci aby Twój Dzień był zawsze pełny pozytywnych zdarzeń! Buziaki!

Drukuj

Copyright © 2016 Blondynka Gotuje , Blogger