- konkretny szklany dzbanek o pojemności 1,5 l
- dodatkowo posiada szklany młynek +ostrza do ziół, kawy itd
- moc 750 W
- ząbkowane ostrza ze stali nierdzewnej
- 2 ustawienia prędkości plus tryb pulsacyjny
- wyjmowane ostrza, bardzo ułatwia mycie sprzętu
- wyjmowany korek w pokrywie, który spełnia również funkcję miarki (20 i 40 ml)
- blokada bezpieczeństwa w podstawie
- schowek na przewód
- antypoślizgowe nóżki
I co ja na to? Podoba mi się. Podstawa jest ciężka, dzięki czemu blender jest stabilny, a antypoślizgowe nóżki naprawdę potrafią się przyssać do blatu. Zarówno dzbanek blendera jak i ten mniejszy młynka wykonany jest z grubego szkła. Wszystko można rozłożyć na części (podstawy z nożami, uszczelki, obręcz, dzbanek), dzięki czemu można łatwo, wygodnie umyć i wysuszyć sprzęt po użyciu. Jest dosyć głośny, ale według mnie nie jakoś uciążliwie, a miksowanie zajmuje dosłownie kilka sekund.
Nie będę się tu rozpisywać o zaletach dzbanka, bo wiadomo jak działa i co można w nim miksować. Nie tylko koktajle, smoothie, ale również ciastka na spody ciasteczkowe, kremy, musy i wiele wiele innych. Dodatkowy plus zyskuje u mnie za kruszenie lodu, z czym nie radził sobie mój poprzedni mikser. Ten robi to idealnie. I już dziś cieszę się z tego bardzo, bo w lato będę mogła w bardzo szybki sposób przygotowywać ulubione Mojito. Już nie będę musiała szaleć z wałkiem podczas kruszenia lodu.
Blender Kielichowy Aura bardzo polubiłam jeszcze za to, że w zestawie ma mniejszy kielich, wyglądem przypominający szklankę z grubego szkła, która ma swoje ostrza, obręcz i uszczelkę i spełnia rolę młynka. Do czego młynka? Do kawy, do ziół, do orzechów, do przypraw, do cukru, do soli itd. Jest mały, poręczny i równie skuteczny jak duży dzbanek. Pamiętacie jak w poście z domową przyprawą korzenną pisałam o tym, że mielenie goździków może skończyć się nieodwracalnym zabarwieniem ścianek blenderów? Tu nie ma się czego obawiać, bo oba dzbanki są szklane i to szkło się nie porysuje ani tym bardziej nie zabarwi, więc można śmiało mielić wszystkie składniki do tej przyprawy.
Używam ten blender już miesiąc, praktycznie co drugi dzień i nie znalazłam wady. Nawet cena nie jest zbytnio wygórowana. Z tego co widziałam w sieci waha się pomiędzy 220 - 280 zł. Myślę, że będzie mi służył przez wiele dobrych lat.
Wasza BLONDYNKA :)