upodobań. No to co? Zabieramy się za buraki?
- buraki
- chrzan
- musztarda
- sól
- cukier
- sok z cytryny
Wykonanie:
Na początku buraki dokładnie myję pod bieżącą wodą, wkładam do dużego garnka, zalewam wodą i gotuję do miękkości. Potem odcedzam je na durszlaku i jeszcze ciepłe obieram ze skórki. Studzę i ścieram na tarce o drobnych oczkach lub ścieram przy pomocy malaksera. Potem doprawiam musztardą, chrzanem, solą, cukrem i sokiem z cytryny. Zwykle doprawiam z synem i razem dopracowujemy smak, który obojgu nam najbardziej smakuje. Ćwikłę przekładam do słoików i wstawiam do lodówki. Nie pasteryzuję, bo słoiki zwykle znikają w przeciągu kilku dni.
SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cześć, jestem Blondynka.
Jeśli chcesz coś napisać, wymienić myśli, porozmawiać to jest odpowiednie miejsce, w którym dbam o to abyś czuł się bezpiecznie i dobrze.
Jeśli masz zły dzień i i potrzebujesz tu wyładować swoje negatywne emocje - osobiście zaprowadzę Cię do wyjścia, Nie wyprowadzisz mnie z równowagi, więc albo się uśmiechnij albo idź dalej.
Nie rób proszę z tego miejsca tablicy reklamowej, nie bawię się w lajk za lajk itd, nie lubię spamu.
W komentarzach możesz również umieścić zdjęcia dań wykonanych z Blondynkowych przepisów, jeśli chcesz abym wkleiła je do albumu na fan page`u bloga na FB, napisz od razu, że wyrażasz zgodę na ich umieszczenie we wspomnianym albumie.
Nie bój się pytać, zawsze odpowiem i postaram się pomóc.
Czuj się tu dobrze. Życzę Ci aby Twój Dzień był zawsze pełny pozytywnych zdarzeń! Buziaki!