Za oknem szaro,ponuro i zimno, a ja otulona otulona kocykiem popijam sobie taką herbatkę. Pięknie pachnie, super smakuje i przy okazji picia można zjadać pływające kawałki pomarańczy. Humor od razu się poprawia! Mało tego do tej herbaty przekonał się mój syn, więc razem ja popijamy w jesienne wieczory.
Składniki na dwa kubki:
- 500 ml wrzącej wody
- czarna herbata, u nas Lipton lub Saga
- 2 cienkie plasterki cytryny lub limonki
- 2 plastry grubości 1 cm pamarańczy
- kawałek kory cynamonu
- ewentualnie cukier (ja osobiście pomijam cukier)
Wykonanie:
Wrzącą wodą zalewamy torebki herbaty, zaparzając ją. Wyciągamy torebki ze szklanek lub kubków. Kto lubi słodką - słodzi herbatę do smaku, kto nie słodzi pomija ta linijkę. Następnie wrzucamy korę cynamonu. Plastry owoców kroimy na 4 równe części i wrzucamy do herbaty. Szukamy wygodnego miejsca w domu, otwieramy ciekawą książkę lub włączamy jakiś film i delektujemy się naszym gorącym napojem :)
SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cześć, jestem Blondynka.
Jeśli chcesz coś napisać, wymienić myśli, porozmawiać to jest odpowiednie miejsce, w którym dbam o to abyś czuł się bezpiecznie i dobrze.
Jeśli masz zły dzień i i potrzebujesz tu wyładować swoje negatywne emocje - osobiście zaprowadzę Cię do wyjścia, Nie wyprowadzisz mnie z równowagi, więc albo się uśmiechnij albo idź dalej.
Nie rób proszę z tego miejsca tablicy reklamowej, nie bawię się w lajk za lajk itd, nie lubię spamu.
W komentarzach możesz również umieścić zdjęcia dań wykonanych z Blondynkowych przepisów, jeśli chcesz abym wkleiła je do albumu na fan page`u bloga na FB, napisz od razu, że wyrażasz zgodę na ich umieszczenie we wspomnianym albumie.
Nie bój się pytać, zawsze odpowiem i postaram się pomóc.
Czuj się tu dobrze. Życzę Ci aby Twój Dzień był zawsze pełny pozytywnych zdarzeń! Buziaki!