Sałatki, ja lubię jeść i przyrządzać. Do sałatek wrzucam to co lubię. Dzisiejsza propozycja idealnie nadaje się zarówno jako sałatka obiadowa, jak i samodzielna przekąska. Na poniższym zdjęciu widzicie saszetkę oleju z oliwek firmy Biolevita. Tak miałam przyjemność przetestowania tego produktu. Oleje sałatkowe tej firmy świetnie zdają egzamin dla aktywnych zawodowo. Dlaczego? Po prostu, do pojemnika wrzucamy umyte i poporcjowane warzywa, które w pracy na szybko możemy zalać wybraną saszetką oleju. Nie musimy nosić ze sobą buteleczek z oliwą, czy innych słoiczków. Jeśli chodzi o masowy użytek domowy, mnie osobiście saszetki zaczęłyby irytować, w domu preferuję butelki, a saszetki do dań na wynos -jak najbardziej ! Jakość produktu, bez zastrzeżeń.
Składniki na 2 solidne porcje:
- 2 garście roszponki
- 1 pęczek szczypiorku razem z dymką
- 1 papryka czerwona
- 1 awokado
- 1 kawałek zielonego ogórka
- Mix Sałatkowy Biolevita w skład, którego wchodzi saszetka oleju z oliwek, saszetka mieszanki przypraw i saszetka prażonych ziaren słonecznika
Wykonanie:
Warzywa myjemy, obieramy i kroimy tak jak lubimy, nie kroimy tylko roszponki :) Układamy na talerzu warstwami i polewamy oliwą mieszanką przypraw, na końcu posypujemy ziarnami słonecznika i co dalej? Smacznego!
Mój przykładowy zestaw to:
SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :)
/*post zawiera lokowanie produktu/
świetnie wygląda:)
OdpowiedzUsuń