Tort Urodzinowy Mój :)

Kiedyś może doczekam się, że na swoje urodziny ktoś mi upiecze tort :) Tym czasem postanowiłam zrobić sama, jak co roku. Marzył mi się taki z truskawkami, lekką masą z bitej śmietany z nutą waniliową. Wyszedł pyszny! To słowa mojego syna i wszystkich, którzy mieli możliwość posmakowania tego tortu.

Składniki:

• 3 jajka
• 3/4 szklanki cukru pudru
• 50 g mąki pszennej
• 50 g mąki ziemniaczanej
• 1 łyżka kakao
• 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Wykonanie:

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Dno tortownicy o średnicy 20 cm wykładamy papierem do pieczenia. Jajka - żółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy cukier puder ciągle miksując. Następnie dodajemy żółtka. Na końcu do masy jajecznej przesiewamy mąki i proszek do pieczenia i łyżką musimy wmieszać składniki. Mieszamy szybko i energicznie, tak aby napowietrzyć masę. Masę wykładamy do przygotowanej tortownicy, wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez max. 40 minut. Po tym  czasie ciasto wyciągamy z piekarnika, studzimy i dopiero zimne kroimy na 3 równe blaty.

Nasączenie:

• 1/2 szklanki wiśniówki domowej
• 1/2 szklanki wody przegotowanej

Dekoracja:

• kilka truskawek
• kilka listków mięty

KREM WANILIOWY:

• 500 ml śmietanki kremowej 36 %, schłodzonej
• 250 g serka mascarpone
• 3 łyżki cukru pudru
• 1 łyżeczka pasty waniliowej (ja użyłam tej ze sklepu SKWORCU)

Wykonanie:

Kremówkę ubijamy na sztywno, pod koniec ubijania dodajemy cukier puder. W drugiej misce zmiksować serek mascarpone, który dodajemy w dwóch częściach. Miksujemy tylko do połączenia składników, albo mieszamy szpatułką. 

POLEWA CZEKOLADOWA:

• 100 g mlecznej czekolady
• 60 g gorzkiej czekolady
• 40 g masła

Wykonanie:

Czekolady siekamy, masło kroimy na mniejsze kawałki i wszystko razem rozpuszczamy w kąpieli wodnej.

WYKONANIE TORTU:

Blaty nasączamy wiśniówką wymieszaną z wodą. Przekładamy blaty kremem waniliowym zostawiamy trochę kremu na boki tortu i dekoracyjne rozetki na wierzch. Przełożone blaty obsmarowujemy kremem po bokach, górę pozostawiamy czystą, bez kremu. Na wierzch, czyli tzw. naszą górę tortu wylewamy polewę czekoladową, na brzegach tworzymy malutkie zacieki. Na polewie układamy świeże truskawki, wyciskamy kilka rozetek z kremu pozostawionego wcześniej. Układamy kilka listków świeżej mięty.

SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :)