W tym roku postanowiłam pozamykać jeżyny w taki sposób, aby w zimie wyciągać ze słoików całe owoce, które będą ładnie wyglądać na różnych słodkościach, jeszcze nie wiem jakich, ale chciałam mieć takie dekoracyjne :) Owszem próbowałam po dwóch tygodniach od zamknięcia i fajnie to wyszło. Owoce w żaden sposób nie wyszły przesłodzone. Prawie jak świeże, tylko mokre :) Syrop? Syrop też się przyda do posłodzenia herbaty, albo jakiegoś innego napoju, a jeżyny będą do ciast i deserów :)
Składniki:
- jeżyny
- 1 kg cukru
- 500 ml wody
- sok z 1 cytryny
Wykonanie:
Jeżyny przebrałam, oczyściłam i powkładałam do wyparzonych słoiczków. Cukier z wodą doprowadziłam do wrzenia, a potem gotowałam jeszcze 3 - 5 minut. Dodając w tym czasie sok wyciśnięty z jednej cytryny, przecedzony przez sitko. Gorącym syropem zalałam owoce w słoikach, mocno zakręciłam słoiki. Włożyłam do garnka, zalałam gorącą wodą do 2/3 wysokości słoików, garnek przykryłam pokrywką i od momentu zagotowania, gotowałam 5-10 minut. Czas gotowania zależał od wielkości słoików. Potem ustawiłam słoiki na ręczniku, przykryłam drugim i zostawiłam do całkowitego ostygnięcia.
SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :)