maja 24, 2016

Pulled Pork (wyczesana wieprzowina)


Pulled Pork, czyli kawał mięsa pieczony w niskiej temperaturze. Właśnie głównie dlatego chciałam mieć wolnowar Russell Hobbs. Mięso można upiec zarówno w piekarniku w 100 stopniach jak i przygotować je w wolnowarze, w którym temperatura nie przekracza 80 stopni. Dla mnie bosko, bo nie trzeba zaglądać, mieszać, przekręcać, w ogóle nie trzeba się interesować mięsem przez 12 godzin. W takiej temperaturze się nie przypali, podczas pieczenia wytworzyło się dużo sosu, którego smak trudno opisać. O co chodzi w Pulled Pork opowiedziała mi Margarytka, bo dla mnie było to takie nowe, piec mięso 12 godzin, to jakaś masakra. Dopiero słowa "nigdy nie jadłaś tak dobrego mięsa" podziałały. Jak nie jadłam, to chcę je spróbować. I ta ciekawość doprowadziła mnie do tej "wyczesanej" wieprzowiny. I wiecie co, naprawdę warto ją przygotować. Moje dziecko nawet stwierdziło, że jeszcze nie jadło tak dobrego mięsa. Ja też. Tak jak powiedziała Margarytka, że w niskiej temperaturze kolagen zawarty w mięsie robi się galaretowaty przez co mięso staje się soczyste i kruche, zatrzymuje więcej składników odżywczych niż pieczone tradycyjnie w wyższych temperaturach. 

Pierwszego dnia, a raczej wieczora jedliśmy mięso w formie "wyczesanej", czyli podzielonej na włókna, w sosie zaciągniętym śmietaną, a następnego dnia w plastrach, na kanapki też kroiliśmy cienkie plasterki. Po upieczeniu można od razu cały kawałek "wyczesać", czyli podzielić na włókna i przechowywać w powstałym podczas pieczenia sosie lub wyczesać połowę kawałka, a resztę zawinąć w folię i jeść jako wędlinę na kanapki lub plastry polane sosem. W każdej formie jest pyszne, nas najbardziej zachwyciła opcja wyczesanej :)



Składniki:
  • 2 kg mięsa wieprzowego w jednym kawałku (łopatka albo karkówka) -  u mnie łopatka
  • 2 łyżeczki soli
  • 2 łyżeczki cukru trzcinowego
  • 2 łyżeczki czarnego pieprzu świeżo zmielonego
  • 1/2 łyżeczki mielonego chili
  • 2 łyżeczki mielonej kolendry
  • 2 łyżeczki suszonego rozmarynu
  • 3 łyżeczki czerwonej słodkiej papryki mielonej
  • 3 łyżki oleju rzepakowego
  • 2 łyżki sosu Worcestershire (Worcester)
  • 2-3 łyżki wody
  • 2 ząbki czosnku, obrane
Dodatkowo do pieczenia:
  • 2-3 liście laurowe
  • 2-3 gałązki świeżego rozmarynu

Sposób przygotowania:
Mięso umyłam, osuszyłam ręcznikami papierowymi. Wszystkie składniki wrzuciłam do blendera i zmiksowałam, podczas miksowania dodałam troszkę wody, bo mieszanka wydawała mi się za gęsta. Powstałą "papką" wysmarowałam mięso, obłożyłam liśćmi laurowymi oraz świeżym rozmarynem, włożyłam do dużego worka foliowego (strunowego), szczelnie zamknęłam i wstawiłam do lodówki na 24 godziny.

Po tym czasie mięso przełożyłam do nagrzanego wcześniej wolnowara (opcja "slow") i zapomniałam o nim na 12 godzin. W tym czasie nie trzeba podlewać mięsa, ani przekręcać, należy zostawić w wolnowarze. a ten przez te długie godziny zrobi swoje :) Po 12 godzinach wyciągnęłam mięso na deskę i dałam mu odpocząć 30 minut. Potem tylko przy pomocy widelca podzieliłam mięso na włókna. Ta czynność trochę przypomina czesanie, więc może dlatego często takie mięso nazywają wyczesana wieprzowina :)

Jeśli chcesz mięso przygotować w piekarniku, zamarynowane mięso wyłóż do naczynia żaroodpornego, przykryj pokrywką i piecz 10-12 godzin w piekarniku nagrzanym do 100 stopni. Tu też nie podlewasz mięsa wodą.

Jeśli nie jesteś w stanie zjeść całego kawałka na raz ( a nie jesteś w stanie) wyczesane mięso przechowuj w powstałym podczas pieczenia sosie. Możesz również wyczesać tylko kawałek, a kawałek zostawić w całości i zjadać go przez następne dni w plasterkach na kanapkach, zamiast wędliny.
SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :)

3 komentarze:

  1. Hello , mam do pani prosbe . Mam taki sam wolnowar jak pani i praktycznie go nie uzywam ...w najblizszym czasie wyprobuje pani przepis na wyczesana wieprzowine ale czy moglaby pani zamiescic kilka innych przepisow ktore mozna wykonywac " rowniez " w wolnowarze. Z gory dziekuje ��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że będzie więcej przepisów z użyciem wolnowara ;)

      Usuń
  2. Dziekuje i czekam z niecierpliwoscia ��

    OdpowiedzUsuń

Cześć, jestem Blondynka.

Jeśli chcesz coś napisać, wymienić myśli, porozmawiać to jest odpowiednie miejsce, w którym dbam o to abyś czuł się bezpiecznie i dobrze.

Jeśli masz zły dzień i i potrzebujesz tu wyładować swoje negatywne emocje - osobiście zaprowadzę Cię do wyjścia, Nie wyprowadzisz mnie z równowagi, więc albo się uśmiechnij albo idź dalej.

Nie rób proszę z tego miejsca tablicy reklamowej, nie bawię się w lajk za lajk itd, nie lubię spamu.

W komentarzach możesz również umieścić zdjęcia dań wykonanych z Blondynkowych przepisów, jeśli chcesz abym wkleiła je do albumu na fan page`u bloga na FB, napisz od razu, że wyrażasz zgodę na ich umieszczenie we wspomnianym albumie.

Nie bój się pytać, zawsze odpowiem i postaram się pomóc.

Czuj się tu dobrze. Życzę Ci aby Twój Dzień był zawsze pełny pozytywnych zdarzeń! Buziaki!

Drukuj

Copyright © 2016 Blondynka Gotuje , Blogger