Dla mnie świetny obiad. Nic dodać nic ująć. Jestem zauroczona świeżym szpinakiem:) Nawet mój syn powiedział, że pyszne, a to już bardzo dużo, bo jak już wiecie jest bardzo wybredny:)
Źródło: nie pamiętam :(
- 150 g świeżego szpinaku
- 150 g serka ricotta
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- masło do smażenia
- 6 naleśników usmażonych np. z tego Tutaj przepisu
- odrobina soku z cytryny
- garść sera żółtego startego na tarce na grubych oczkach
Wykonanie:
Usmażyć naleśniki wg ulubionego przepisu (nie powinny zawierać cukru) lub Tego . Przygotować farsz: na rozgrzaną patelnię wrzucić kawałek masła, dodać pokrojoną w drobną kostkę cebulę, zeszklić, zezłocić, dodać pokrojony drobniutko ząbek czosnku, smażyć chwilę razem. Następnie wrzucić poszatkowane lekko liście szpinaku, smażyć tak długo, aż szpinak zmięknie i będzie gotowy, ostudzić. W misce wymieszać ser ricotta, usmażony szpinak i odrobinę soku z cytryny. Nakładać farsz na naleśniki, zwinąć w rulony.
Składniki na SOS ŚMIETANOWY:
- 150 ml śmietany kremówki 30%
- 3 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
- pieprz
- sól
- zioła prowansalskie
Wymieszać kremówkę z przyprawami i czosnkiem. Naleśniki ułożyć w żaroodpornym naczyniu wysmarowanym masłem. Na to wylać kremówkę i po wierzchu posypać żółtym serem. Zapiekamy w temperaturze 180 stopni, 25-30 minut.
SAŁATKA "MOJA IMPROWIZACJA Z RUKOLĄ":
- 2 garście rukoli
- 1 pomidor
- 1/2 ogórka
- szczypiorek
- sos sałatkowy Grecki Knorr
Sos sałatkowy robimy wg przepisu na opakowaniu, warzywa układamy warstwami na talerzu, po wierzchu polewamy sosem Greckim.
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cześć, jestem Blondynka.
Jeśli chcesz coś napisać, wymienić myśli, porozmawiać to jest odpowiednie miejsce, w którym dbam o to abyś czuł się bezpiecznie i dobrze.
Jeśli masz zły dzień i i potrzebujesz tu wyładować swoje negatywne emocje - osobiście zaprowadzę Cię do wyjścia, Nie wyprowadzisz mnie z równowagi, więc albo się uśmiechnij albo idź dalej.
Nie rób proszę z tego miejsca tablicy reklamowej, nie bawię się w lajk za lajk itd, nie lubię spamu.
W komentarzach możesz również umieścić zdjęcia dań wykonanych z Blondynkowych przepisów, jeśli chcesz abym wkleiła je do albumu na fan page`u bloga na FB, napisz od razu, że wyrażasz zgodę na ich umieszczenie we wspomnianym albumie.
Nie bój się pytać, zawsze odpowiem i postaram się pomóc.
Czuj się tu dobrze. Życzę Ci aby Twój Dzień był zawsze pełny pozytywnych zdarzeń! Buziaki!