kwietnia 11, 2013

Naleśniki ze szpinakiem w sosie śmietanowym i sałatka z rukoli.


 

Dla mnie świetny obiad. Nic dodać nic ująć. Jestem zauroczona świeżym szpinakiem:) Nawet mój syn powiedział, że pyszne, a to już bardzo dużo, bo jak już wiecie jest bardzo wybredny:)
Źródło: nie pamiętam :(

Składniki:


  • 150 g świeżego szpinaku
  • 150 g serka ricotta
  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • masło do smażenia
  • 6 naleśników usmażonych np. z tego Tutaj przepisu
  • odrobina soku z cytryny
  • garść sera żółtego startego na tarce na grubych oczkach


Wykonanie:
Usmażyć naleśniki wg ulubionego przepisu (nie powinny zawierać cukru) lub Tego . Przygotować farsz: na rozgrzaną patelnię wrzucić kawałek masła, dodać pokrojoną w drobną kostkę cebulę, zeszklić, zezłocić, dodać pokrojony drobniutko ząbek czosnku, smażyć chwilę razem. Następnie wrzucić poszatkowane lekko liście szpinaku, smażyć tak długo, aż szpinak zmięknie i będzie gotowy, ostudzić. W misce wymieszać ser ricotta, usmażony szpinak i odrobinę soku z cytryny. Nakładać farsz na naleśniki, zwinąć w rulony.



Składniki na SOS ŚMIETANOWY:
  • 150 ml śmietany kremówki 30%
  • 3 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
  • pieprz
  • sól
  • zioła prowansalskie
Wymieszać kremówkę z przyprawami i czosnkiem. Naleśniki ułożyć w żaroodpornym naczyniu wysmarowanym masłem. Na to wylać kremówkę i po wierzchu posypać żółtym serem. Zapiekamy w temperaturze 180 stopni, 25-30 minut.

SAŁATKA "MOJA IMPROWIZACJA Z RUKOLĄ":
  • 2 garście rukoli
  • 1 pomidor
  • 1/2 ogórka
  • szczypiorek
  • sos sałatkowy Grecki Knorr
Sos sałatkowy robimy wg przepisu na opakowaniu, warzywa układamy warstwami na talerzu, po wierzchu polewamy sosem Greckim.

SMACZNEGO!!!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cześć, jestem Blondynka.

Jeśli chcesz coś napisać, wymienić myśli, porozmawiać to jest odpowiednie miejsce, w którym dbam o to abyś czuł się bezpiecznie i dobrze.

Jeśli masz zły dzień i i potrzebujesz tu wyładować swoje negatywne emocje - osobiście zaprowadzę Cię do wyjścia, Nie wyprowadzisz mnie z równowagi, więc albo się uśmiechnij albo idź dalej.

Nie rób proszę z tego miejsca tablicy reklamowej, nie bawię się w lajk za lajk itd, nie lubię spamu.

W komentarzach możesz również umieścić zdjęcia dań wykonanych z Blondynkowych przepisów, jeśli chcesz abym wkleiła je do albumu na fan page`u bloga na FB, napisz od razu, że wyrażasz zgodę na ich umieszczenie we wspomnianym albumie.

Nie bój się pytać, zawsze odpowiem i postaram się pomóc.

Czuj się tu dobrze. Życzę Ci aby Twój Dzień był zawsze pełny pozytywnych zdarzeń! Buziaki!

Drukuj

Copyright © 2016 Blondynka Gotuje , Blogger