Uwielbiamy smak i zapach kokosa. Jeśli i Wy podzielacie moje zdanie ten przepis jest właśnie dla Was. Pierś z kurczaka w kokosowej panierce smażyłam już wiele razy, ale po raz pierwszy usmażyłam na oleju kokosowym, a to dzięki uprzejmości firmy Biooil. Jest różnica i to ogromna. Dzięki temu olejowi mięso przeszło smakiem kokosa i było soczyste. Polecam! Tak jak wspomniałam można usmażyć je na zwykłym oleju, ale ja gorąco namawiam Was o skuszenie się na olej kokosowy i nie dlatego, że współpracuję z Firmą Biooil, ale dlatego, że faktycznie warto zaopatrzyć się w ten produkt. Ja osobiście jestem zauroczona i stąd te moje ochy i achy dotyczące tego produktu. Ok już przechodzę do kotleta. W następnych postach znajdziecie przepis na ziemniaczki i sałatkę, które widać na zdjęciu.
Składniki:
- pierś z kurczaka
- sól
- pieprz
- bułka tarta
- wiórka kokosowe
- 1 jajko
- mąka pszenna
- olej kokosowy Biooil
Wykonanie:
To nic innego jak kotlet w stylu schabowy. Na jeden płaski talerz wsypujemy troszkę mąki, do drugiego głębokiego wbijamy jajko, które musimy roztrzepać, a do trzeciego talerza wsypujemy bułkę tartą i wiórka kokosowe, ma być pół na pół wiórek i bułki tartej. Na patelnię wykładamy olej kokosowy i stawiamy na średnim ogniu. Mięso przecinamy wzdłuż na cienkie kotlety, które przyprawiamy solą i pieprzem. Następnie obtaczamy najpierw w mące, potem w jajku, a na końcu w bułce tartej zmieszanej z wiórkami kokosowymi. Obtoczone kotlety smażymy na rozgrzanym oleju.
Moje przykładowe zestawienie:
Moje przykładowe zestawienie:
- Pierś z kurczaka w kokosowej panierce
- Ziemniaczki Niedźwiedzie
- Sałatka Zdrowia
SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :)