maja 18, 2014

Red Velvet Cupcakes


Zostałam zaproszona do udziału w wydarzeniu dotyczącym Światowego Dnia Pieczenia. Wspólnie z kilkoma zaprzyjaźnionymi blogerkami (Basia i Julia,Bożena, Danusia ,Gosia ,Iwona ,
Justyna, Magda ,Marta ,Marzena ,Patryk i Ada) miałyśmy upiec Red Velvet Cupcakes. Przyznam się szczerze, że to moje pierwsze Red Velvet. Jakoś unikałam pieczenia tego ciasta. Na blogu Dusiowa Kuchnia znalazłam przepis, na którym się wzorowałam, jednak trochę pokombinowałam po swojemu, zamieniłam kilka składników na takie, które według mnie będą idealnie pasować. Nie wiem jak te babeczki smakowałyby, gdybym upiekła zgodnie z oryginałem, moje smakowały świetnie! Jeszcze przed dekoracją znikały w pokoju mojego syna. Według mnie super, nie przesłodzone. Zachęcam do spróbowania tego przepisu, a gdy zdecydujecie się upiec korzystając z przepisu z mojego bloga - zróbcie zdjęcie i wyślijcie mi je  - chciałabym tu stworzyć galerię zdjęć Waszych poczynań kulinarnych z przepisów z mojego bloga :)



Składniki na ok.20 babeczek:
  • 250 g mąki pszennej
  • 2 łyżki kakao
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody
  • 100 g masła
  • 200 g  cukru trzcinowego
  • 1 łyżeczka pasty z wanilii
  • 1 łyżeczka czerwonego barwnika w żelu
  • 2 jajka
  • 120 g jogurtu naturalnego
  • 50 g mleka - tak ważyłam mleko :)
  • 1 łyżeczka octu jabłkowego

Masa budyniowa:
Masę wykonałam z TEGO przepisu.


Wykonanie:
Składniki oczywiście powinny być w temperaturze pokojowej.
Do jednej miseczki przesiałam mąkę, proszek do pieczenia kakao i wymieszałam. W drugiej miseczce zmieszałam jogurt z mlekiem i sodą. A do trzeciej miski włożyłam masło i miksowałam je na puszysty puch, następnie w kilku partiach dodawałam cukier i miksowałam dalej. Potem dodałam jajka i pastę z wanilii jedno po drugim. Miksując dalej dodawałam na przemian jogurt z mlekiem z mieszanką mąki i kakao. Czynność powtarzałam do wyczerpania składników. Na końcu dodałam barwnik i zmiksowałam do połączenia się składników. Ciasto powykładałam do papilotek. Piekłam w 175 stopniach przez ok 20 minut. Do tak zwanego suchego patyczka.



Upieczone i wystudzone babeczki udekorowałam masą budyniową z tego przepisu i posypką cukrową domową oraz tęczowym cukrem, również domowym.

SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :)

20 komentarzy:

  1. Pysznie wyglądają..ja też takie babeczki piekłam pierwszy raz..dzięki za wspólne pieczenie..

    OdpowiedzUsuń
  2. Super :-) dziękuje za wspólne pieczenie super było :-):-):-) moje baby też zaraz na blogu :-):-):-) Twoje wyglądają obłędnie :-):-):-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne wyszły :) Uwielbiamy te babeczki. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. szkoda, że nie dodałaś listy blogów które też brały udział w pieczeniu :) śliczne babeczki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdzie miałam dodać tą listę blogów? Nie było nic napisane, że trzeba dodać listę blogów, lista dodana była na FB..... nie rozumiem...?

      Usuń
    2. nic się nie stało :) my zawsze dodajemy listę też we wpisie :)

      Usuń
  5. Pięknie wyszły Twoje babeczki. Dziękuję za wspólnie, mile spędzony czas podczas pieczenia Babeczek Red Velvet… i nie tylko. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne babeczki, dziękuję za wspólne pieczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. wspaniałe babeczki :) pyszności:)
    dziękuję za wspólną zabawę! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. BOskie babeczki :) chcę takie zrobić i mam pytanie czy pastę wanilii mogę zastapić esencja ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że możesz, choć gdybym nie miała pasty użyłabym ziarenek z laski wanilii.
      Ps. Pasta waniliowa jest bardzo wydajna :)

      Usuń

Cześć, jestem Blondynka.

Jeśli chcesz coś napisać, wymienić myśli, porozmawiać to jest odpowiednie miejsce, w którym dbam o to abyś czuł się bezpiecznie i dobrze.

Jeśli masz zły dzień i i potrzebujesz tu wyładować swoje negatywne emocje - osobiście zaprowadzę Cię do wyjścia, Nie wyprowadzisz mnie z równowagi, więc albo się uśmiechnij albo idź dalej.

Nie rób proszę z tego miejsca tablicy reklamowej, nie bawię się w lajk za lajk itd, nie lubię spamu.

W komentarzach możesz również umieścić zdjęcia dań wykonanych z Blondynkowych przepisów, jeśli chcesz abym wkleiła je do albumu na fan page`u bloga na FB, napisz od razu, że wyrażasz zgodę na ich umieszczenie we wspomnianym albumie.

Nie bój się pytać, zawsze odpowiem i postaram się pomóc.

Czuj się tu dobrze. Życzę Ci aby Twój Dzień był zawsze pełny pozytywnych zdarzeń! Buziaki!

Drukuj

Copyright © 2016 Blondynka Gotuje , Blogger