Serniczek. Jak my lubimy pieczone serniczki. Ten kolor, a smak? Cudnie! Wykonanie banalnie proste. Wszystkie składniki do jednej miski, zmiksować i gotowe! Pieczenie, a potem najtrudniejszy etap, na noc do lodówki. Jak tu się powstrzymać, aby nie uszczknąć chociaż kawałeczek? Spokojnie, powstrzymaliśmy się :) Jedyne co nie poszło zgodnie z planem to moja głupota wygrała. Chciałam na śmietanie zrobić wzorki widelcem, ale robiłam to przy otwartym piekarniku, sparzyłam dłoń i zamiast wzorku powstało rozmazane fioletowe tło, ale co tam! Nie ma się czym przejmować :) Upiekę następny i pokażę innym razem ;) W każdym bądź razie sernik pyszny i wart upieczenia. Źródło: Moje Wypieki.
SPÓD:
- 150 g ciastek pełnoziarnistych
- 50 g roztopionego masła
Ciastka wrzuciłam do malaksera, zmiksowałam na proszek, dodałam roztopione masło i jeszcze chwilkę zmiksowałam. Tortownicę wyłożyłam papierem do pieczenia wypuszczając nadmiar poza tortownicę. Masę ciasteczkową wyłożyłam do tortownicy i pokryłam nią spód i boki formy, wstawiłam do lodówki.
POLEWA ŚMIETANOWA:
- 250 ml gęstej, kwaśnej śmietany 18%
- 2 łyżki cukru pudru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii <--- przepis
MASA SEROWA:
- 750 g twarogu półtłustego lub tłustego, dwukrotnie zmielonego
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii (użyłam domowego)
- 220 g drobnego cukru
- 4 jajka
- 2 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżka soku z cytryny
- 250 g jagód (zmiksowanych , można przetrzeć przez sitko, ale ja tego nie robiłam)
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Wszystkie składniki umieściłam w misce i wszystko razem zmiksowałam do połączenia się składników. Nie miksowałam zbyt długo, żeby nie napowietrzyć masy, bo potem sernik mocno by wyrósł i gwałtownie opadł. Zmiksowaną masę serową wlałam do tortownicy na spód ciasteczkowy. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 150 stopni i piekłam przez około 60 minut. Każdy piekarnik jest inny i możecie pieczenie przedłużyć do 75 minut. Wierzch ma być sprężysty. Po tym czasie na upieczony sernik wylałam polewę śmietanową, wyrównałam i piekłam jeszcze 10 minut. Potem wyłączyłam piekarnik i studziłam sernik w piekarniku z uchylonymi drzwiczkami. Wystudzony sernik wstawiłam do lodówki na całą noc, chodzi tu aby sernik chłodził się przez 12 godzin. Potem tylko udekorowałam świeżymy jagodami i listkami mięty.
SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :)