Przy okazji będziecie mogli zobaczyć jak sprawdzałam patelnię Wool, która wpadła w moje ręce jakiś czas temu. Pisali, że przystosowana jest do wysokich temperatur nawet do 250 stopni, więc sprawdziłam ją w 220, jest super, ale więcej o niej powiem następnym razem. Tymczasem, jakbyście chcieli pooglądać inne modele tej firmy, które po 16 dniach codziennego użycia naprawdę polecam to więcej znajdziecie w sklepie e-gustus. Tam znajdziecie nie tylko wysokiej jakości produkty, ale i fajni ludzie tam są, więc zakupy w takim miejscu to czysta przyjemność, zapraszam.
Składniki:
- 500 g mąki pszennej
- 40 g świeżych drożdży
- 1/4 szklanki cukru
- 2 jajka
- 250 ml mleka ciepłego
- 1/2 łyżeczki soli
- 70 g roztopionego masła
- 1 łyżka ekstraktu z wanilii (użyłam domowego)
Nadzienie:
- ok. 30 g roztopionego masła
- cukier
- cynamon mielony
Kruszonka:
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1 łyżka cukru pudru
- 1 łyżeczka roztopionego masła
Wykonanie:
Wszystkie kroki pokazałam na filmiku, ale oglądanie nie jest obowiązkowe, tak jak wspomniałam nie jest to profesjonalne nagranie filmiku, tylko taki spontan :)
Na początku do miski wsypałam sól. Przesiałam mąkę, zrobiłam w niej wgłębienie, w które wsypałam cukier, wkruszyłam drożdże, wlałam ciepłe mleko i wymieszałam, lekko zagarniając trochę mąki. Miskę przykryłam ściereczką i odstawiłam ma kilkanaście minut do momentu podwojenia objętości. Poniżej filmik pokazujący ten etap, bez głosu, bo się jeszcze wstydziłam :D
Kiedy rozczyn podwoił swoją objętość, wymieszałam go z mąką, dodałam roztrzepane jajka, ekstrakt waniliowy i wszystko wyrobiłam na jednolite ciasto. Wyrabiałam do momentu aż ciasto mimo tego że nadal było lepiące odklejało się od dłoni. W tym momencie wlałam rozpuszczone masło i wyrabiałam do momentu, w którym ciasto stało się matowe, a wcześniej wchłonęło tłuszcz (masło). Miskę przykryłam ściereczką i odstawiłam na około godzinę do wyrośnięcia. Tu kolejny filmik z pokazanym właśnie tym etapem wykonania (tu nadal się wstydziłam, filmik bez głosu).
Kiedy ciasto już urosło i podwoiło swoją objętość tak jak to widać na filmiku poniżej rozwałkowałam cienko, całe posmarowałam roztopionym masłem posypałam cukrem i cynamonem. Zwinęłam w cienkie roladki i pokroiłam na kilkucentymetrowe kawałki, które ułożyłam na patelni (możecie w formie). Ponownie odstawiłam do wyrośnięcia na około 30 minut. Tu już pierwsze kroki, słychać na filmie muzykę i w końcu odważyłam się wypowiedzieć zdanie :D
Po tym czasie wierzch posmarowałam mlekiem i posypałam kruszonką. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego na 200 stopni i piekłam około 15-20 minut. (filmik na którym w końcu Blondynka przemówiła)
Po tym czasie wyciągnęłam ciasto z piekarnika i wyłożyłam na tacę. Było pyszne!
Jak zrobić kruszonkę?
Pokazałam jak ja robię kruszonkę w filmiku poniżej. Czyli suche składniki (mąkę i cukier puder) wymieszałam w misce, wlałam masło , wymieszałam palcami. Powstały takie grudki, które przesypałam do pojemnika i włożyłam do zamrażarki. Kruszonkę zrobiłam na samym początku. Kruszonkę często mam już zrobioną i przechowuję ją w zamrażarce.
SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :)