Wątróbki Drobiowe z Sosem Czekoladowo- Balsamicznym i Kaszą Bulgur

Wątróbki drobiowe uwielbiam, odkąd przyrządziłam ją z octem balsamicznym z musem z malin w tym temacie idę właśnie w tą stronę. Nie klasyka z cebulką i jabłkiem, ale na rukoli, z owocami i sosami na bazie kremowego octu balsamicznego, to smakuje mi najbardziej, ponieważ są lżejsze i to dla mnie totalnie inny wymiar smaku. Uwielbiam. Wam proponuję chociaż raz przygotować jedną z moich propozycji wątróbkowych, a zakochacie się w takim smaku. Dziś proponuję sos balsamiczny z czekoladą. Dobrze przeczytaliście, właśnie z czekoladą, rewelacja!

Składniki na 2 osoby:

• kilka wątróbek drobiowych
• 1 łyżka oleju kokosowego nierafinowanego
• 2 garście rukoli
• mleko do namoczenia wątróbek
• mąka do obtoczenia wątróbek
• kilka owoców jeżyn (użyłam mrożone, które wcześniej rozmroziłam)
• kilka owoców malin (użyłam mrożone, które wcześniej rozmroziłam)
• 1/2 szklanki kaszy bulgur pszenny
• 1 szklanka wody (do ugotowania kaszy)
• sól
• 1 łyżeczka kurkumy
• 3 kosteczki gorzkiej czekolady
• 100 ml kremowego octu balsamicznego figowego
• 4 łyżki syropu klonowego

Wątróbki umyłam, oczyściłam i zalałam mlekiem. Kaszę bulgur wsypałam do garnka, zalałam szklanką wody, wsypałam kurkumę i lekko posoliłam. Doprowadziłam do wrzenia, następnie zmniejszyłam płomień, garnek przykryłam i gotowałam do czasu aż kasza wchłonęła wodę. Potem wstawiłam przykryty garnek do piekarnika nagrzanego do 150 stopni i potrzymałam go tam 10 minut. Rukolę opłukałam.

Po 15 minutach od namoczenia wątróbek zabrałam się za ich smażenie. Obtoczyłam je w mące i smażyłam na rozgrzanym oleju kokosowym.Po usmażeniu wykładałam na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym.

W czasie, w którym wątróbka się smażyła do rondelka wlałam 100 ml kremowego octu balsamicznego figowego, 4 łyżki syropu klonowego. Doprowadziłam do wrzenia. Zestawiłam rondelek z ognia włożyłam posiekaną czekoladę i rozpuściłam ją mieszając.

Na talerzu ułożyłam opłukaną i osuszoną rukolę, na nią ułożyłam kaszę bulgur, a obok usmażone wątróbki. Całość polałam sosem balsamicznym figowo czekoladowym. Poukładałam owoce i gotowe. 

SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :)